im. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego w Staszowie

HOME

BIBLIOTEKA SZKOLNA POLECA TYDZIEŃ KSIĄŻEK ZAKAZANYCH

 

        

Od wieków w Polsce i na całym świecie aresztuje się nie tylko ludzi, ale także... książki. Zabrania się ich czytania, posiadania w domowej biblioteczce, a nawet zaglądania do nich w publicznych czytelniach i bibliotekach.

 Tradycja zakazu rozpowszechniania niewygodnych utworów literackich jest równie długa, jak istnienie samej książki, a nawet dłuższa. Już w 411 r. p.n.e. grecki filozof Protagoras został oskarżony o bezbożność, a jego pisma publicznie spalono. Nieco później, bo w 213 r. p.n.e., pierwszy cesarz chińskiej dynastii Qin, rozeźlony na uczonych, którzy krytykowali jego rozrzutność i tyranię, zakazał w całym kraju czytania jakichkolwiek tekstów i polecił spalić wszystkie manuskrypty za wyjątkiem rozpraw medycznych i rolniczych.

Tydzień Zakazanych Książek (z ang. Banned Books Week)- to międzynarodowe, ruchome święto, które wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych. Jego celem jest promocja czytelnictwa oraz uświadomienie ludziom wolności płynącej z czytania i prawa do niej w każdym kraju na świecie oraz w każdej instytucji – bibliotekach czy szkołach. 

Pierwszy „Tydzień Zakazanych Książek” obchodzono w 1982 r., dzięki inicjatywie aktywistki bibliotecznej Judith Krug oraz wsparciu Stowarzyszenia Amerykańskich Bibliotek, sprzedawców książek, autorów i dziennikarzy.

Jak wylicza Stowarzyszenie Amerykańskich Bibliotek, od tamtej pory na celowniku różnej maści cenzorów znalazło się ponad 11 tysięcy książek. Okazuje się, że powody, dla których utrudnia się innym dostęp do literatury, potrafią być różne, np. chęć ochrony dzieci przed „niewłaściwymi” treściami lub obraźliwym językiem. Choć są to godne pochwały pobudki, to jednakże zgodne z tamtejszą „Kartą Praw Bibliotek” rodzice - i tylko rodzice - mają prawo ograniczyć dostęp do pewnych zasobów bibliotecznych jedynie swoim dzieciom, a nie cudzym.

Dziś w obchodzonym z górą od trzydziestu lat „Tygodniu Zakazanych Książek” biblioteki, szkoły i księgarnie starają się zwrócić uwagę społeczności na zagadnienie wolności intelektualnej i niebezpieczeństwo, jakie niesie za sobą ograniczanie dostępu do informacji. Przedsięwzięcie to nie służy jedynie zwróceniu uwagi na zakazane książki, ale również promuje wolność intelektualną wszędzie tam, gdzie ludzie mają dostęp do literatury. Jest wyrazem sprzeciwu wobec cenzury, zakazywania czytania treści uznanych przez kogoś za nieodpowiednie, wycofywania z tego powodu pewnych tytułów z bibliotek i księgarń.